Komentarze: 4
dzisiaj zadzwonil kolega z kamionki - Gorcek. jak go tylko uslyszalam to znowu zaczelam plakac, prawie nie moglam z nim rozmawiac bo mi sie glos lamal. i znowu patrze na misie i placze ;( ciagle tesknie za nimi :( a szczegolnie za arkiem, on jest chyba moja pierwsza miloscia, w dodotaku wakacyjna :( chcialabym juz o wszytkim zapomniec, zeby nie tesknic, ale nie moge ;(
pozdrawiam wszystkich znajomych z obozu z kamionki: Arka - mojego kochanego meza, Gorcka - zajebistego kolege i zazdrosnika ;), Kule - super kolege (ale TYLKO kolege), Kube- zajebistego goscia, Darka - krola dyskotek, Age - super przyjaciolke, Marte - sloneczko, Bolka, Justysie, Aniske, Darka, Pawla, Kaje, Klaudie, Monike, Kaske, Szyszke (Szoguna), Pauline, Norberta, LexMarka, druhow: Opla, Smiecha i Radka, i reszte obozu ;)