Komentarze: 5
wrocilam juz z kamionki. myslalam ze bedzie okropnie a bylo po prostu ZAJEBISCIE !!! nie bede wszystkiego tutaj opisywac, bo i tak nikomu nie chcialo by sie czytac, tylko tak w skrocie:
a wiec zaraz kolo mojego domku mieszkala kolonia, ktora przyjechala z krakowa. no i wsrod nic poznalam mnostwo swietnych osob. szczegolnie jeden byl super - arek ;) . no i nawet slub razem wzielismy, taki na zarty, nawet obraczke mam :D. wogole te dwa tygodnie po prostu byly zajebiste, tak strasznie zaluje ze juz sie skonczyly, bo raczej juz nikogo stamtad wiecej nie spotkam. a wczoraj kiedy sie z wszystkimi zegnalam to beczalam jak nigdy. i dostalam 3 misie na pamiatke :( i moje kolezanki tez plakaly ;( wogole wczoraj caly dzien wylam, jak tylko popatrzylam na te misie to od razu w placz ;( wymienilam sie adresami i telefonami ale to nie to samo :(.